Logo

Zakłady Odzysku Energii jako ważny element gospodarki odpadami i ciepłownictwa

Zakłady Odzysku Energii jako ważny element gospodarki odpadami i ciepłownictwa

Veolia


Zakłady Odzysku Energii w Polsce (zw. dalej ZOE), nazywane także branżowo instalacjami termicznego przekształcania odpadów, mają szansę przyczynić się do rozwiązania problemu nadpodaży odpadów resztkowych (tzw. balastu), który powstaje po sortowaniu odpadów komunalnych, głównie w instalacjach do mechaniczno-biologicznego przetwarzania oraz sortowniach. Uwzględnienie ZOE w systemie gospodarki odpadami, będzie sprzyjać stabilizacji kosztów jego funkcjonowania, wspierając także proces uniezależnienia się od paliw kopalnych używanych w ciepłownictwie.

Wyzwania gospodarki odpadami Dzisiaj odchodzi się od modelu gospodarki linearnej zastępując go rozwiązaniami opartymi o gospodarkę obiegu zamkniętego (zw. dalej GOZ). Niegdyś obowiązywała zasada: „wyprodukuj-użyj-wyrzuć”, która od kilku lat sukcesywnie wypierana jest przez zasady określone w GOZ oparte na maksymalizacji wykorzystania potencjału produktu, a po zakończeniu jego cyklu życia – ponownego jego wykorzystania, czyli powrotu do początku cyklu. W ten sposób możliwe jest zaoszczędzenie zasobów naturalnych oraz zmniejszenie liczby wytwarzanych odpadów. Zakłady Odzysku Energii w Polsce (zw. dalej ZOE), nazywane także branżowo instalacjami termicznego przekształcania odpadów, mają szansę przyczynić się do rozwiązania problemu nadpodaży odpadów resztkowych (tzw. balastu), który powstaje po sortowaniu odpadów komunalnych, głównie w instalacjach do mechaniczno-biologicznego przetwarzania oraz sortowniach. Uwzględnienie ZOE w systemie gospodarki odpadami, będzie sprzyjać stabilizacji kosztów jego funkcjonowania, wspierając także proces uniezależnienia się od paliw kopalnych używanych w ciepłownictwie. Zakłady Odzysku Energii jako ważny element gospodarki odpadami i ciepłownictwa Według danych publikowanych co roku przez GUS, w 2021 roku w Polsce zebrano 13,7 miliona ton odpadów komunalnych. W przeliczeniu na jednego mieszkańca kraju przypadało średnio 358 kg zebranych odpadów komunalnych. W tym samym czasie średnia ilość wytwarzanych odpadów w przeliczeniu na jednego mieszkańca Unii Europejskiej wynosiła 530 kg odpadów. Należy pamiętać, że dane GUS odnoszą się do ilości zebranych, a nie wytworzonych odpadów. Niestety znaczna część odpadów w naszym kraju w dalszym ciągu jest porzucana na dzikich wysypiskach czy spalana w domowych paleniskach. Szacuje się, że rzeczywista ilość wytwarzanych odpadów w Polsce kształtuje się na poziomie co najmniej 15 milionów ton rocznie. GUS wskazuje również, że udział odpadów komunalnych skierowanych w 2021 roku do procesu odzysku wyniósł 60%, w tym procesom recyklingu poddano: 3 680,7 tys. ton odpadów (26,9%), biologicznemu przetwarzaniu (kompostowanie lub fermentacja): 1 824,3 tys. ton (13,3%) a termicznemu przekształcaniu z odzyskiem energii: 2 702,0 tys. ton (19,8%). Z danych GUS wynika również, że w Polsce wciąż duża część zebranych odpadów komunalnych unieszkodliwiana jest przez składowanie (38,7%). Tymczasem, zgodnie z celami Unii Europejskiej, od 2035 r. będzie można składować maksymalnie 10% zebranych odpadów komunalnych. W polskim ustawodawstwie przewidziano stopniowe osiągnięcie powyższego celu w następujących krokach: 30% od 2025 roku oraz 20% od 2030 roku. Wymóg ten wpłynie na zintensyfikowanie procesów recyklingu materiałowego odpadów ale i także odzysku energii zawartej w odpadach, które z różnych przyczyn nie dało się zawrócić do obiegu. W ten sposób składowane będą tylko te odpady, których nie dało się w ww. sposób wykorzystać.

Tak jak wspomniano na początku, po procesach mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów komunalnych oraz doczyszczania i sortowania frakcji selektywnie zebranych, powstaje frakcja resztkowa, która nie nadaje się już do recyklingu. Zgodnie z prawem, nie można jej także składować gdyż posiada wysoką wartość kaloryczną. . Nadpodaż tej frakcji w Polsce wynosi około 2-3 milionów ton. Oznacza to, że brakuje w naszym kraju wolnych mocy przerobowych instalacji, przetwarzających tego typu strumień, który zgodnie z hierarchią sposobów powstępowania z odpadami, zanim zostanie unieszkodliwiony poprzez składowanie, powinien być poddany innym procesom odzysku (w tym odzysku energii).

Dzisiaj około 1,3 miliona ton odpadów trafia do 9 działających w Polsce Zakładów Odzysku Energii oraz około 1 miliona ton odpadów trafia do cementowni, a wspomniane 2-3 miliony ton odpadów jest tymczasowo magazynowanych. Przy okazji warto pamiętać, że odpady tymczasowo magazynowane stwarzają duże zagrożenie pożarowe co mogliśmy niejednokrotnie obserwować w mediach relacjonujących tego typu zdarzenia.

Wyzwania ciepłownictwa

Wprowadzenie gospodarki obiegu zamkniętego w Europie zbiegło się w czasie z transformacją ciepłownictwa w naszym kraju. Ciepło systemowe w Polsce jest w dalszym ciągu wytwarzane głównie z węgla kamiennego z którego koszty wytwarzania ciepła ciągle rosną, czy to za sprawą wysokich cen jego zakupu czy wysokich kosztów uprawnień do emisji CO2. Odpady przede wszystkim mogą częściowo zastąpić w systemie ciepłowniczym węgiel, który pracuje w tzw. podstawie ciepłowniczej, czyli zapewnia stałą produkcję ciepła na potrzeby ciepłej wody użytkowej. Odpady są także bardzo atrakcyjne z uwagi na to, że w dalszym ciągu są zwolnione z opłat za emisje CO2.Odpady to również paliwo które jest dostępnie lokalnie. Zakłady Odzysku Energii, podlegają pod bardzo wysokie wymagania dotyczące emisji, znacznie ostrzejsze niż w przypadku instalacji opartych na z węglu, przez co mogą mieć wpływ na zmniejszenie emisji w systemie ciepłowniczym. Odpady mają szansę także stać się częścią miksu energetycznego w ciepłownictwie obok takich paliw jak biomasa czy gaz.

Kryzys energetyczny

Dzisiaj, w wyniku napaści Rosję na Ukrainę, Polska jak i cała Europa doświadcza w energetyce trudności w dostępności paliw jak i rosnących kosztów ich zakupu. Paradoksalnie te trudności mogą być katalizatorem szybszych zmian w ciepłownictwie w naszym kraju i zwrócenia się w kierunku budowy nowych Zakładów Odzysku Energii. Posiadamy sporą nadpodaż paliwa do tego typu obiektów oraz duże możliwości odbioru ciepła z takich instalacji. Potrzebę budowy oraz wsparcia nowych Zakładów Odzysku Energii widzi także Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który uruchomił program priorytetowy „Racjonalna gospodarka odpadami” – Wykorzystanie paliw alternatywnych na cele energetyczne. Program cieszy się bardzo dużym powodzeniem gdzie zgłoszono 39 wniosków dla wsparcia tego typu obiektów.

Sprawdzony model

W latach 70. XX wieku świat doświadczył podobnego kryzysu energetycznego (naftowego) wywołanego przez wojnę Jom Kippur. Baryłka ropy naftowej zdrożała wówczas z 3 do 12 dolarów. Szwecja, której energetyka w większości oparta była właśnie na tym paliwie, przeszła głęboką transformację energetyczną. Jednym z nowych paliw, na którym oparto transformację, były odpady. Odpady, z których w Szwecji produkuje się ciepło przeznaczone dla mieszkańców, stanowią 20% miksu ciepłowniczego w tym kraju. Polska ma szansę pójść tą samą sprawdzoną drogą i częściowo uniezależnić się od paliw kopalnych oraz rozwiązać problem gospodarki odpadami tak samo jak zrobiła to Szwecja 50 lat temu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *